Przedstawiam wam krótki filmik z Richarda Durranda z Galeonu.
Jest to przykład jak z niczego zrobić coś w miarę fajnego. Ogólnie to robiłem fotki w tamtejszym klubie i nagrałem parę scen po 30 -60 sekund i nie myślałem, że cokolwiek będe z tego robił... ale zrobiłem i w sumie fajnie wyszło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz